Zaglądnąłem ostatnio tradycyjnie na stronę webdesignerdepot, żeby zobaczyć na co aktualnie należy zwracać uwagę przy tworzeniu stron i jedna kwestia przykuła moją uwagę – coś, co faktycznie obserwuję od jakiegoś czasu – świat przyspiesza. Tak, wiem, że to banał, ale ten banał przekłada się na konkretne pieniądze w sferze projektowania zarówno stron internetowych jak i aplikacji na smartfony.
Ten przyspieszający świat powoduje, że i ludzie przyspieszają, a konkretniej – zmniejsza się ich okienko uwagowe („attention span”, nie wiem czy tak się to tłumaczy, ale podoba mi się to tłumaczenie, więc przy nim zostanę).
Według cytowanych przez WD badań ludzie dawniej mieli ok. 12 sekundowe okienko uwagowe, dziś jest to zaledwie 8 sekund. Ponadto z roku na rok, wśród ludzi korzystających z aplikacji ten czas się jeszcze skraca.
W przełożeniu na projektowanie stron – mamy tutaj do czynienia z kompletnie innym użytkownikiem niż jeszcze kilka lat temu. Nasz nowy użytkownik szybciej zrezygnuje z korzystania z naszej strony jeżeli będzie musiał czekać na wynik sekundę czy dwie dłużej niż jego praprzodek (dzisiejszy 30-latek).
Jeżeli chcemy, aby nowy użytkownik pozostał na stronie mamy na to kilka sposobów, przykładowo:
– zmniejszenie całkowitej wagi strony,
– zmniejszenie wagi części strony, która wczytuje się jako pierwsza (tak jak na Instagramie – na początku wczytuje się nam tylko część zdjęć, a dalsze pojawiają się po przejechaniu w dół),
– umieszczenie na stronie informacji o progresie wczytywania (tu ważne jest aby użytkownik widział ile czasu zostało do 100%, czyli nie powinno to być kręcące się kółko, które może tak kręcić się w nieskończoność w percepcji użytkownika),
– działanie w tle, tzn. zanim jeszcze użytkownik się zdecyduje pójść dalej (np. kiedy wrzuca jakiś plik (np. załącznik do maila, zdjęcie na portalu społecznościowym) i jeszcze coś o nim pisze, można uploadować ten plik w tle tak, żeby gdy kliknie 'upload’ działanie wydawało się automatyczne,
– w przypadku formularzy do uzupełnienia (np. rejestracja konta, dokonywanie zakupów, etc.) – pokazanie ile procent zadania zostało do dokończenia, tak aby użytkownik nie koncentrował się na czasie, który spędza na stronie, tylko na zadaniu, które za 30-40% ukończy.
I oczywiście, po wprowadzeniu zmian na stronie warto sprawdzić jak zmieniło się zachowanie użytkowników na stronie.
Powodzenia.
więcej: http://www.webdesignerdepot.com/2016/10/designing-for-short-attention-spans/
