Jednym z bardziej popularnych trendów w prezentacji treści w internecie jest pokazywanie ich w postaci animacji. Niby nie ma w tym nic specjalnego – pokazanie kilku obrazów jeden po drugim, ale jednak coś w tym jest. Użytkownikom to się po prostu podoba. No i nie trzeba klikać, żeby się coś zmieniło.
A skoro to się ludziom podoba to warto mieć przynajmniej jedną animację na stronie. A jak to zrobić?
I tu znów internet przychodzi z pomocą początkującym (ale także bardziej zaawansowanym) projektantom.
Jest wiele narzędzi do tworzenia animacji, a jednym z nich jest html5maker. Aby z niego skorzystać wystarczy wejść na stronę http://html5maker.com/, kliknąć „create animation” (utwórz animację) i przy pomocy kilku prostych ruchów stworzyć własną animację. Na stronie znajdziecie wiele zdjęć gotowych do wykorzystania w Waszej animacji, możecie też użyć własnych zdjęć. Ustawiacie rozmiar, sposoby przechodzenia slajdów, ustalacie tempo zmiany slajdów oraz czy slajdy mają się zatrzymywać w momencie najechania na nie kursorem. Możecie oczywiście w bardzo prosty sposób dodać odpowiedni tekst i ustalić adres do którego dany slajd ma przenosić użytkownika. Narzędzie to jest naprawdę bardzo intuicyjne i proste w obsłudze.
Stworzoną animację możecie zapisać zarówno u siebie na komputerze jak i w chmurze.
Korzystanie z html5maker nie wymaga instalowania żadnego oprogramowania na własnym komputerze i w wersji podstawowej jest darmowe, a jeśli komuś wersja podstawowa nie wystarcza to oczywiście można też zapłacić za wersję rozszerzoną.
Oprócz możliwości stworzenia animacji od podstaw, strona umożliwia nam skorzystanie z wielu gotowych szablonów, które możemy dostosować do własnych potrzeb (podmienić słowa występujące w szablonach, podmienić zdjęcia i generalnie zrobić wszystko to co mogliśmy zrobić od podstaw, tyle tylko, że na gotowym szablonie). Jest to wartościowe zwłaszcza na początku zabawy z tworzeniem animacji, bo pozwala w pełni zobaczyć co tak naprawdę możemy zrobić. A możemy dużo.
Powodzenia więc dla wszystkich, którzy mają ochotę, choćby dla zabawy, zobaczyć jak łatwe i przyjemne może być stworzenie własnej animacji.